Friday, February 24, 2017

"Barbie w świecie gier" - zespół zepsuł (ocena 2/10)

Chyby najsłabszy do strawienia film, i tak ciężkiej do przeżycia serii (jeżeli nie jest się nastoletnią amatorką lalek o szczupłych nóżkach i kolorowych kieckach).

Barbie tym razem jest twórczynią gry komputerowej. Wydaje się, że to dobry punkt wyjścia do ładnej opowieści. Niestety twórcom zupełnie zabrakło pomysłów. Sama gra, do której bohaterka wskakuje przypomina najgorsze przygodówki z czasów komputerów Atari. Barbie traci też swoją sylwetkę i przemienia się w pudełeczko pikseli. Film robi się wprost nie do zniesienia. O ile przesada była zbyt szczupła laleczka, to jej wersja komputerowa jest zupełnie nie do zniesienia.
Czy film daje jakąś wartość edukacyjną? Coś o przyjaźni, współdziałaniu przy przeciwnościach losu i pokonywaniu przeszkód? Pewnie było, ale znudzony dorosły nie jest w stanie tego wynieść z tej koszmarnej animacji. Ale nastolatki i tak go zagonią do kina. Film utrzymuje się w kinach dwa miesiące - więc może nie jest tak zły jak wygląda.


Zwiastun:



No comments:

Post a Comment